Przewodniki i literatura
Rodzaj turystyki proponowanej
przez firmę "Tosca" wymyka się dotychczasowym standardom
organizacji wypoczynku. Konsekwencją tego jest też brak odpowiednich
przewodników czy też poradników dla tego rodzaju turystyki. Trochę
lepiej przedstawia się sytuacja z literaturą, ale i tu na język polski
nie udało się jeszcze przetłumaczyć kilku klasycznych pozycji. Zwiedzanie
Toskanii proponujemy oprzeć na dwóch, naszym zdaniem najlepszych,
przewodnikach. Pierwszy to "Włochy część
środkowa", wydany w popularnej serii
Pascala (ostatnie czwarte wydanie z 2001 r.), zaś drugi,
to przewodnik Wiedzy i Życia zatytułowany
"Florencja i Toskania".
O ile Pascal oferuje wiele praktycznych, ale też i bardzo zdawkowych
informacji (numery telefonów, tanie lokale i sklepy, treściwe opisy
zabytków), to Wiedza i Życie w dużo lepszej formie graficznej prezentuje
wszystko, co we Florencji i Toskanii jest godnego uwagi. Na podkreślenie
zasługują w tym drugim przewodniku genialnie sporządzone spisy lokali
gastronomicznych oraz hoteli dla Regionu Toscana.
Lekturą
bezwzględnie konieczną dla naszych klientów powinna się stać unikatowa
książka Tessy Capponi-Borawskiej "Moja
kuchnia pachnąca bazylią" (Twój Styl, Warszawa 1994).
I chociaż jest to książka z pozoru tylko kulinarna, między wierszami
tej pozycji można o wiele więcej dowiedzieć się o prawdziwej Toskanii
niż z niejednego przewodnika. Niestety, dzisiaj książka jest już praktycznie
nie do kupienia, tak więc pozostają dobre biblioteki lub dobrzy znajomi.
Klimat niepowtarzalnej Toskanii ciekawie też prezentuje
Frances Mayes w swych dwóch pozycjach niedawno wznowionych
przez Wydawnictwo Prószyński i S-ka. Tak o tych książkach napisała
Pani Beata Zaguła, która dzięki nam już trzykrotnie znalazła się w
Toskanii:
Amerykańska
pisarka, Frances Mayes, autorka "Pod słońcem Toskanii.
U siebie we Włoszech", należy do licznego grona wielbicieli
toskańskiej przyrody, architektury i klimatu (i tu nie chodzi wyłącznie
o warunki atmosferyczne). Podczas kolejnych wypraw do Toskanii dojrzewało
w niej marzenie o stworzeniu tam swojego własnego miejsca na ziemi
- domu. Książka, którą serdecznie polecam, jest w istocie kroniką
realizacji tego marzenia, zapoczątkowaną zakupieniem starej włoskiej
posiadłości z domem, ogrodem i oliwkowym gajem. Bystra i wnikliwa
obserwacja otoczenia, poczucie humoru w obliczu kolejnych perypetii
związanych z etapami przeprowadzanego remontu oraz interesujące propozycje
kulinarne są gwarancją ciekawej lektury z gatunku tych czytanych "jednym
tchem".
Tę
lekturę czyta się zupełnie inaczej, jeśli osobiście pozna się Toskanię
i jej cudowne zakątki (i przekąski). Od razu wypada zaprosić do zapoznania
się z drugą częścią pamiętnika toskańskiego Frances Mayes pod tytułem
"Bella Toskania. Słodkie życie w Italii".
Dla miłośników i pasjonatów sztuki bezwzględnie polecamy klasyczną
już pozycję P. Burke "Kultura i społeczeństwo
w renesansowych Włoszech (Warszawa 1991). Bardzo obrazowo
prezentuje ona tzw. kuchnię życia i pracy artystów oraz uzmysławia
nam wyjątkową rolę sztuki w życiu ówczesnych ludzi. Swego rodzaju
uzupełnieniem dla tej pozycji może być publikacja A.
Chastel'a "Sztuka włoska" (t.1-2, Warszawa 1978).
Z kolei fascynacja Florencją powinna skłonić do zapoznania się z historią
jednego z najbardziej znanych rodów florenckich, a zarazem jednego
z najbardziej hojnych mecenasów sztuki, jakim byli z pewnością Medyceusze.
W książce zatytułowanej krótko "Medyceusze"
(Łódź 1992) pisze o tym powszechnie znanym rodzie C. Hibbert. Gdyby
zaś ktoś zainteresował się związkami kulturalnymi i historycznymi
łączącymi Polskę z Italią, to śmiało polecamy nie najnowszą już co
prawda książkę Z. Zahorskiego "Polak
we Włoszech" (Warszawa 1973).